Będzie to sesja w moim autorskim świecie tzn. w Ladanadzie, jednak mechanika jest wzięta żywcem z młotka. Kampania ta jest nastawiona wyłącznie na storytelling i wszelkie Me słowo jako Mistrza jest święte. Myślę, że sie rozumiemy
. Jest ona dość trudną przygodą przeznaczona dla ok.5 graczy jednak jak zgłosi się więcej to nie widzę problemu w prowadzeniu, powinienem sobie poradzić. Rozwój myśli jest na poziomie późnego średniowiecza, dlatego wszelka broń palna jak i innego rodzaju wynalazki, które wiążą się z późniejszymi epokami są albo wyjątkową rzadkością albo po prostu ich nie ma, wszelkie spekulacje kierować proszę do mnie. Chciałbym, aby drużyna była jak najbardziej zróżnicowana dlatego będe wybierał wedle własnego uznania. Wszelkie kłótnie rozwiązuje Ja.