- Milcz, pomiocie...
Bartholomeo znów zucił się na przeciwnika, i za pewne znów spudłowal.
- Dalczego mam wam wierzyć?
Zamachnał sie za wampira, aby odciac mu głowę. Nie robiło mu różnicy, kto to zrobił. Teraz dal pewności wybiłby całą Sylvanię.
__________________ Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby! |