Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-04-2016, 10:42   #72
Hazard
 
Hazard's Avatar
 
Reputacja: 1 Hazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Dnc Zobacz post
Hazard skąd wiedziałeś że Genialny Żółw jest w mafii?
Po tym że napisał by się strażnik ujawnił? Ludzie gorsze głupoty pisali
Zasadniczo kilka rzeczy przemawiały na jego niekorzyść:
- Fakt, że chciał by strażnik się ujawnił i potwierdził, że smok był w więzieniu (Kolejny chyba później wyjaśnił dlaczego jest to bezsensu)
- To, że mówił otwarcie iż ma ważną rolę sprawdzającą. Gdyby rzeczywiście tak było, to miastowy będąc miastowym powinien:
• Albo się nie ujawniać dopóki nie znalazłby chociaż jednego złego.
• Albo szczegółowo wyjaśnić kim jest, kogo poprzedniej nocy sprawdzał i co ustalił (po śmierci Prisonera to byłoby jak skazanie się na śmierć).
- To, że otwarcie powiedział kogo zamierza sprawdzić następnej nocy (zwłaszcza, że już wtedy byłem prawie pewien, że Trav jest w mafii)
- No i taka drobna rzecz:
Cytat:
Jakieś zabawy w sprzątanie było dla starego Mistrza sztuk walki czymś bezsensownym lub po prostu... próbą odwrócenia uwagi.
To wyglądało jak ewidentna zagrywka mafiozy. "Udaje, że kogoś podejrzewam lub staram się analizować sytuację, ale nie powiem tego wprost by nie zwrócić na siebie uwagi".

To chyba tyle.

Cytat:
Napisał traveller
Hazard. Jeszcze nie wiesz czy się dostaniesz No i może masz rację, że przekombinowałem trochę w pierwszym poście, ale chciałem pokazać, że zależy mi na szukaniu złych :P
Oj tam, nawet jakbyś mnie wziął, to i tak zginąłbym pierwszej nocy

Ujawniłeś się tym ostatnim tekstem, że może zostać sprawdzony przez Saitamę lub kogokolwiek innego, ale byłaby to strata czasu. No i ta analiza oraz zaangażowanie były podobna do tego, co próbowałem zrobić będąc SK u Nami.

Ogólnie, to gdyby miasto zwróciło nieco większą uwagę na cel główny SK, to pewnie gra toczyłaby się dalej. Nie powinniście tak ujawniać swoich ról lub nawet tego, że ktoś był w więzieniu. Pod koniec drugiego dnia wiedziałem już, że Saitamą musi być ktoś z czwórki: DNC, Lifeless, Mag lub Kolejny. Przy czym tylko Mag jakoś zareagowała na ten tekst o haśle.
Ale gdybym nie trafił, to pewnie 3 dnia lub nocy byłoby już po mnie. ;D

@Sakal dalej uważasz, że w tej grze chodzi tylko o szczęście?
 
Hazard jest offline