Spoko, jaki będzie sens grania bombą, skoro mafia go nie ruszy i miasto go nie ruszy? Jedynie inny będzie mu naskakiwał, a i to nie każdy. To samo będzie się tyczyć np. piekarza, to głupi pomysł. :/ No miasto będzie miało właściwie pewny lincz.
EDIT:
Chyba że jawność polega na:
W grze są te i te role, powodzenia. |