- Puszczaj sobie mimo uszu co chcesz, ale moim uszom brakuje szpiców! Niech no tylko znajdziemy się poza murami, a zobaczysz, czego chaos ma sie bać od wschodu!
Krasnolud krzyczał zawadiacko, nie zwracaąc uwagi na spojrzenia z karczmy. Spojrzał na elfa gniewnym wzrokiem. kiedy usłyszał kawałek o piwie, wrócił mu humor. Schował topór i rzucił jeszcze:
- Niech tylko opuscimy miasto.
Usiadł z wybitnym hukiem, aby znów wszyscy podskoczyli i czekał na piwo, bo krasnal trzeźwy to krasnal zły!
__________________ Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby! |