Wezmę to na klatę
wbrew pozorom, ja sem równy zbok co abi, więc nie taki mi stosik straszny, co go malujecie... i dla mnie by tysz była premiera, zwłaszcza (dla niewtajemniczonych, to takie zwierzę :PP ) pod okiem jej mackowatości... powinno być naaaaaaaprawdę interesująco
i oby ta sesja tak prędko nie zdechła, co moja ostatnia D&D...
btw. ktoś wie, czy Ajas żyje? :PP pytam serio, ma z nim ktoś kontakt pozaforumowy?