Czy z racji faktu, że moja postać wcześniej wychodziła z karczmy, wydarzyła się jedna z tych dwóch rzeczy:
1) Nie było mnie przy najściu i siedzę w moim domku. (Wątpię, ale a nóż widelec...)
2) Nie potraktowano mnie tak ostro, jak uciekających i pozwolono mi samodzielnie usiąść. |