Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2016, 08:22   #34
merill
 
merill's Avatar
 
Reputacja: 1 merill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputację




1 - Pierwsze wrażenie:

Butch jest niewysokim mężczyzną, ale o widocznej muskulaturze i krępej budowie ciała. Wiek można określić na około 30-32 lata. Włosy czarne nosi krótko przystrzyżone, na twarzy przeważnie kilkudniowy zarost. Na facjacie widać też kilka drobnych blizn. Ogólnie nie wyróżnia się niczym szczególnym, no może poza oczami. Oczami faceta pełnego determinacji i uporu. Na co dzień preferuje praktyczną odzież, czyli flanelowe koszule i dżinsowe spodnie, oraz dobre buty. Charakterystyczną cechą ubioru jest długi płaszcz jeździecki, który świetnie nadaje się do jazdy na motorze, ochrony przed wiatrem czy zimnem w nocy. No i dobrze ukrywa kamizelkę kuloodporną.

2 - Historia postaci:

Drużyna wie, że pochodzi z jakiejś zapadłej wioski z Colorado, no i że nienawidzi dojenia krów, choć mogą zauważyć, że ma smykałkę do zwierzaków, co widać na przykładzie jego psa. Pracował jako łowca głów, głównie w okolicach Denver i szeroko pojętym Colorado. Przyjaźni się z szefem kompanii transportowej T&C, która w Denver ma opanowany cały handel z kierunku południowego.

3 - Drobna tajemnica:

Generalnie nie ma jakichś większych tajemnic. No może trochę niechętnie opowiada o swoim dzieciństwie i młodości. I nie znosi mleka czy innych przetworów mlecznych, wielokrotnie wybrzydzając na takie pokarmy, nawet jeśli występuje niedobór prowiantu.

4 - Specjalność:

Świetny strzelec, zwłaszcza jeśli chodzi o broń krótką. Z pięćdziesięciu kroków trafia bez pudła w cel wielkości pudełka po zapałkach. Dobrze radzi sobie również z karabinami czy czymś cięższym. Nieźle odnajduje się także w bezpośrednim zwarciu, o dziwo nie wypuszczając wtedy pistoletu z rąk. Ogólnie zawzięty i uparty z niego skurwiel. No i jako tako jeździ motocyklem czy opiekuje się zwierzakami.


5 - Powód:

Długi czas pracował sam. Tak wolał, za młodzika uważał, że musi udowodnić światu wiele. Po kilkunastu latach w zawodzie, doświadczenie zmusiło go do przeorientowania swoich poglądów. Praca w zespole nie jest taka zła, można się skupić na tym co się robi najlepiej, nie martwić się zaciętą bronią czy wbitym w udo bagnetem, bo zawsze w ekipie jest ktoś, kto się tym zajmie.


6 - Moralność:

Generalnie ma tylko jedną zasadę, nie bierze zleceń na niewinne kobiety i dzieciaki. Nie brzydzi się żadnej metody zdobywania informacji a za najskuteczniejszą metodę przesłuchiwania uważa przestrzelenie kolana delikwentowi i grożenie zrobienia tego samego z druga kończyną. Generalnie nie jest problemowym facetem, choć ma swoje zdanie i jeśli trzeba potrafi je publicznie wyrazić. Ogólnie po latach nabrał dystansu do swojej osoby i nie wkurwia się byle głupim tekstem, gorzej jednak, jeśli ktoś przekroczy zakres jego tolerancji. Nie przepada za mutantami.


7 - Akcje:

Już po poznaniu Scotta, wykonywali razem jedną robótkę dla T&C, zleconą przez starego Tellera. Zadanie jednak było ponad ich siły, znaczy się tych złych było zwyczajnie za dużo, dlatego stary teksańczyk dokoptował im do pomocy ekipę, nie chcąc by jego własni ludzie z obstawy byli w to zamieszani. No i tak się poznali.

8 - Drużynowe zasoby:

Furgonetka: na pewno coś co pomieści nas wszystkich i psa oczywiście. To też członek teamu. Mój typ to Dodge Power Wagon, sprawdzona konstrukcja z silnikiem diesla, która pojedzie na oleju rzepakowy, powszechnie dostępnym w Denver.


Baza: miejcie na uwadze, że MG pisał, że to budowla jaką możemy zająć sobie z ulicy. Czyli pewnie naruszona wybuchem i prawie na pewno rozszabrowana. Fakt zgadzam się, że potrzebujemy czegoś łatwego do obrony i z garażem, może jakimś dziedzińcem a kto wie może i kawałkiem ogródeczka? W końcu nie ma jak swoje żarcie, albo nawet parę kur na jajca - pomyślcie o tym z tej strony również. Fakt przydąłoby się coś z aresztem czy zamykaną zbrojownią. W każdym razie moje typy:
  • obserwatorium astronomiczne
  • remiza
  • posterunek policji

Umiejscowienie: Jakby dało radę żeby te przedmieścia były na południu Denver to by było spoko. Butch dobrze zna szefa kompanii T&C, więc dobrze, żeby była w pobliżu.


Pozdrawiam merill
 
__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451
merill jest offline