Hej!
Postać Józka jest, jaka jest.
On raczej się nie będzie chciał oderwać. Więc rozegraj coś Ty.
Na pocieszenie, akcja się cały czas toczy. Tylko, nie dokładnie tam, gdzie Wy jesteście teraz. Znaczy - Józef i Julia.
Czy jako substytut MG powinienem coś wiedzieć o Twojej postaci szczególnego?
Aha! Będę teraz ograniczał postać Józka, bo nie widzi mi się, by BN miał robić za deus ex machina MG, jeśli to dotąd nie było jasne, to przepraszam, me niedopatrzenie.
No i, jeśli Julia też raczej się nie będzie chciała od nowoznalezionego chłopaka oderwać, to daj znać tutaj, a pchnę akcję do przodu jednym manewrem zaplanowanym na tę okazję.
Aha, się zastanawiałem ostatnimi dniami czy to to Cię nie wstrzymuje. Jesli tak, to dawaj tu znać, sesja ma być zabawą, więc się nie krępuj! Osobiście planowałem wątek romansowy rozciągnąć, ale jak zrobiłaś piękne wyznanie, to nie Józef musiałby być nienormalny by nie odpowiedzieć.