Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2007, 10:22   #6
Sir_herrbatka
 
Reputacja: 1 Sir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputację
Cóż, ostatnio przesłuchałem...

Iron Savior: Megatropolis. Jak można się domyślić po nazwie jest to kapela która wyraźnie stara się wzorować się na Iron maiden. Mają zbliżone, chociaż moim zdaniem mocniejsze brzmienie (właśnie, dlaczego na „A matter of life and deth” gitary nie mogły tak brzmieć?!) tak jakby lekko skręcali w stronę trashu. Melodie zaś przypominają wymysły power metalu, podobnie zresztą jak wokal.

Wydaje mi się że to dosyć dokładny opis tego jak grają... I w sumie wystarczający bo płyta jest w bardzo niewielkim stopniu zróżnicowana, każdy utwór na tym samym schemacie: szybko, z niezłym refrenem, praktycznie bez udziwnień w żadnym względzie. Nie powiem że jest to płyta zła. W żadnym razie Megatropolis wstydu dla metalu nie przynosi, wybija się nawet ponad poziom większości zespołów, ale na pewno nie powiem że jest to płyta dobra. Po prostu przeciętna, taka którą zainteresują się pewnie tylko metalowcy.

Megadeth: System has failed. Dobre lata megadetha skończyły się na Youthanasi. Na te zdanie jestem w stanie postawić dowolną kwotę. Teraz stać ich na płyty co najwyżej dobre. System has failed potwierdza moją opinię w całej rozciągłości. Płyta dobra, ale nie świetna ani bardzo dobra. Bardzo dobra jest momentami, The scorpion (mój prywatny ulubieniec z płyty), Kick the Chair... to utwory które nadają wartość dla albumu. A reszta? Brutalnie mówiąc; tak sobie. Zwrotka, refren, solo... a w sumie żaden z tych elementów się nie wyróżnia specjalnie, momentami jest po prostu nudno bo nic nowego w kolejnych utworach się nie dzieje. Czyli powtórzę; płyta niezła ale bez rewelacji.
 
__________________
Arriving somewhere but not here
Sir_herrbatka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem