Wiesz, szczmur, "dwóch wsioków" ma ambicje i planuje zostać właśnie kimś epickim
. Właśnie to mi się podobało, że jesteśmy po prostu początkującymi poszukiwaczami przygód, no wiesz, takie "od zera do bohatera". Co do tempa - jestem zainteresowany dalszym ciągiem i chętnie bym przyspieszył, ale jednak ten szczmur nie daje mi spokoju.
P.S. Ewentualnie można zaaranżować jakąś nobilitację naszych bohaterów przez jakiś trening, albo czary.. Już po śnie z Titri było widać, że mieszamy się w coś poważnego. Możesz rozciągnąć czas w sesji na trochę dłuższy okres, w końcu zdobycie run to nie rurki z kremem..