Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-05-2016, 19:01   #25
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Jakby w Delberz drużyna składałaby się z samych porywaczy zwłok aspirujących do bycia nekromantami na usługach średniopotężnego nekromanty to by było super. Taka gra ekonomiczna. Tylko ze zwłokami, zakulisowymi działaniami i mrocznymi interesami.

"Przekupiony przez was cieć cmentarza został zamordowany! Znajdźcie sprawców, wyduście z nich pieniądze, które wydaliście wcześniej na korupcję, a potem okażcie im swoją zemstę. I ich dzieciom."

"Okazuje się, że jeden ze znanych wam pedofilów porwał dziecko kogoś ważnego. Znajdźcie pedofila i zamordujcie go razem z tym porwanem dzieckiem zanim dopadną go organy ścigania i jeszcze kogoś sypnie."

"Na rynku pojawił się nowy narkotyk. Znajdźcie jego źródło i przejmijcie interes zanim zrobi się potężna konkurencja na złocie z tego procederu."

"Do miasta przybył jeden z altdorfskich bohaterów walki z nekromantami. To znana i uwielbiana postać. Wasz szef przekazał wam informacje, że to kultysta slaanesha i poprosił was, żebyście znaleźli sposób, aby zapoznać go z kultystką nurgla, która właśnie wam została przedstawiona. Musicie dzialać szybko, bo pierwsze oznaki jej choroby mogą wystąpić lada dzień, a później już niedługo będzie zanim nie przemieni się w kupę oleistej i śmierdzącej mazi."

"Jeden z radnych wpadł na pomysł likwidacji starych grobów, których już nikt nie odwiedza, ekshumację zwłok (o ile cokolwiek zostało) i przeniesienia ich na nowy cmentarz w środku lasu. Problem polega na tym, że przy okazji mogą zostać ruszone nowe groby, a wtedy wszyscy zorientują się ile ciał ukradliście w związku ze swoim biznesem. Na szczęście to narazie tylko projekt. Polityką, korupcją i zbrodniami zmieńcie plany rady miasta."

"Byliście umówieni na konkretną godzinę ze swoim mistrzem. On ekstermalnie nie lubi spóźnialskich. Spóźnienie może zakończyć się śmiercią jednego z was lub wszystkich. Tym czasem przy nocnym eksplorowaniu głębszych katakumb jeden z tuneli zasypał się i musieliście ostro pracować, aby w ogóle stamtąd wyjść. Zbliża się godzina spotkania, a przy samym wyjście zorientowaliście się, że na cmentarzu trwa pogrzeb i to pewnie kogoś ważnego skoro jest aż tylu strażników. Ryzykujecie wtopienie się w tłum, czy wracacie do podziemii i szukacie zapasowego wyjścia? Cokolwiek zdecydujecie lepiej pospieszcie się!"
 
Anonim jest offline