Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2007, 08:41   #2
Ruchi
 
Reputacja: 1 Ruchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skałRuchi jest jak klejnot wśród skał
Varryaalda ruszył więc w stronę wskazaną mu przez właściciela. Poruszał się bezszelestnie delikatnie stawiając swoje kroki. Uważny obserwator stwierdził by, że odrobine za szybko. Cała postać tego człowieka okryta była zielonkawą peleryną. Na plecach w skórzanej pochwie znajdował się miecz dość pokaźnych rozmiarów,a w rękach dzierżył lekko zakrzywiony kij. Jego chłodne brązowe oczy badały otoczenie. Gdy dotarł do stolika zawachał się na chwile, po czym podszedł pod ścianę,zdiął pochwę z pleców i usiadł na podłodze z skrzyżowanymi nogami kładąc na nie miecz i kij. Wpatrzony w drzwi siedział tak i czekał.
 
__________________
"Celem jest szczęście, brak cierpień, wszelkie przyjemności. Dlaczego mamy się bać śmierci, jeżeli gdy my jesteśmy to jej nie ma, a gdy nas nie ma, to śmierć jest?"
Epikur z Samos
Ruchi jest offline