Mężczyzna drgnął. Jak gdyby nigdy nic sięgnął do pasa i odpiął miecz, opierając go o ścianę po swojej lewej stronie. Po cuiwli odpiął też płaszcz, zwinął go z namaszczeniem i położył obok. Jego wzrok zaczął błądzić po pomieszczeniu..
__________________ Death to all who oppose...Aww, look, a bunny ! xD |