Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2016, 09:05   #21
AdiVeB
 
AdiVeB's Avatar
 
Reputacja: 1 AdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumny
Scott słuchał uważnie słów starego znajomego będącego najwyraźniej zmęczony tym całym zamieszaniem. Po chwili wtrącił się Tristan co Sheppard szybko skomentował:
- Tak... o tym samym pomyślałem... jeśli masz rację to może jakimś cudem złapiemy jakiś trop prowadzący jakimś górskim szlakiem... zresztą... jeśli chodzić po tutejszych górach to tylko z kimś miejscowym który zna te góry jak własną kieszeń... - zwrócił się do Hankock'a - zapuszczał się do was ostatnio Wielki Niedźwiedź? Pamiętasz go? Czerwony z plemienia Navaho... Często pomagał mi przy listach gończych, przydałoby się porozmawiać z Indiańcami, jeśli coś grasuje w górach to oni będą w stanie pomóc...

Zamyślił się na chwilę po czym dodał:
- Jest jakiś trop o którym wiedzą nieliczni? Gdzieś gdzie możnaby się spokojnie rozejrzeć nie trafiając na "konkurencję" ani "roszczeniowych wojskowych"? Na pewno coś wiesz Thomas, musisz coś wiedzieć czego nie mówisz każdemu napotkanemu łachmycie z karabinem w ręku... - zakończył niejako powołując się na długoletnią współpracę z biurem "Sprawiedliwego".
 

Ostatnio edytowane przez AdiVeB : 30-05-2016 o 13:14.
AdiVeB jest offline