Etam "mistyka", to tylko określenie czegoś czego się nie wie. Co nie jest niczym nadzwyczajnym gdyż żyjemy we wszechświecie który w większości wypełnia(?) coś (?) czego nie umiemy nawet nazwać.
Wampir działa na krew: musi ją zdobywać i w czasie swojej egzystencji ją zużywa. Są też hinty, że jej rodzaj i jakość na niego wpływają (krew z trupa, krew zwierząt, krew cpuna, krew wampira)
System pokazuje, że krew w ciele wampira utrzymuje się w "stałej" formie. (jak się napije z okreslonego żródła to czynniki zewnętrzne nie zmieniają stanu tej krwi, czyli np krew z żywego nie staje się martwa (mniej efektywna) tylko dlatego że znajduje się w ciele wampira.
Wydaje mi się, że wampir "nurek" mógłby świetnie egzystować w morzu. W czasie dnia wystarczy popłynąć bardzo głęboko, może pić krew z rekinów czy waleni (pływać dostatecznie szybko by je łapać za sprawą dyscypliny)
__________________ Our obstacles are severe, but they are known to us. |