Mamy 3 możliwości:
1. Arystokrata - największe korzyści, ale największe ryzyko. Nie wiadomo czy po wszystkim nie spławi nas. Po co ma nas zapraszać i narażać się na infamię?
2. Kurier - z pozoru proste, wkręcić się do ochrony, ale nie wiem, czy ochrona ma wjazd na wyspę, czy jest tylko do granic mythalu, potem wchodzi tylko posłaniec. Warto się dowiedzieć. Potencjalnie ryzykowne.
3. Strażnicy grobowców - jeśli to dobrze rozegrać, to jest to moim zdaniem najlepszy sposób dostania się do środka. Mamy kartę przetargową, choć nie będzie łatwo. Pewnie będzie trzeba nieźle ściemnić motywy, dla których byśmy tam chcieli wejść.
Na plus jest, że elfy są długowieczne, więc może kojarzą całą tę pielgrzymkę. |