Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2016, 15:31   #10
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zdawać się mogło, że wizja i wypowiedź Herolda przeznaczona była tylko małej garstki wybrańców.
Bez wątpienia kelnerka nie zauważyła nic, bowiem wyglądała na zniecierpliwioną faktem, że klienci, miast złożyć zamówienie, całkowicie ją lekceważą.

- Dla mnie poproszę chleb, ser, szynka, jakieś owoce. I piwo. - Półelf złożył zamówienie, nie chcąc niepotrzebnie zwracać na siebie uwagi. - Dziękuję. - Okrasił zamówienie miłym słowem i uśmiechem.


- Kelven - przedstawił się, gdy służąca odeszła.. - Proponowałbym próbować razem. W większej grupie chyba mamy większe szanse dotrzeć do celu.

Czy ich usiłowania miały jakikolwiek sens?
Kelven nieco w to zwątpił, gdy ujrzał, jaki efekt przyniosła próba w wykonaniu człowieka-orła. Nevara.

- Kto nigdy nikogo nie zabił, niech pierwszy rzuci kamieniem - powiedział cicho, widząc zachowanie paru z tych, co siedzieli przy tym samym co on stole.
 
Kerm jest offline