Przyjemna muza.
To znaczy dla kogoś kto wychował się na Rhapsody i Hammerfall, bo to wręcz aż wali mieszaniną stylów obu tch zespołów.
Ale wiele by temu utworowi dało jakby zostawić samą muzykę i wyłączyć śpiew. Zupełnia bezbarwny i kiepski wokal.
Ale pro.
To tak trochę półżartem teraz polecim: https://www.youtube.com/watch?v=RleTwu7ueac
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" |