Sprawa z liczbą jest bardzo prosta. Pewnego dnia zamierzałam się gdzieś zalogować kiedy to odkryłam, iż ktoś mnie uprzedził i bezczelnie zajął już nick Merlin. No i tak sobie wymyśliłam, że można by dodać tam jakąś cyferkę. Podążając tą drogą, obok nicku wstawiłam cyfrę symbolizującą ilość wiosen jaką bym chciała przeżyć.
I tak oto narodziłą się jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna no i przedewszystkim nader-skromna Merlin222.