To jest w sumie sytuacja z sesji moich znajomych, którą mi wczoraj odpowiedziano.
Sytuacja: Drużyna eksploruje jakąś wieżę maga, niemal wszędzie potwory i pułapki. Dzielna drużyna walczy i przebija się dalej. Weszli akurat po schodach do kolejnego pomieszczenia, a tam panna, z której wystrzelają macki w ich stronę.
Reakcja koleżanki:
Oooo, jaka Ty... ładna jesteś. Jak masz na imię?
Zdezorientowany MG:
Um... Em... Mira?