Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2016, 20:31   #592
Zormar
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację
-Ugh... - wyrwało się Rardasowi, gdy tylko znieśli ciało Athlena. O ile z Ami był ten plus, że sama przebierała nogami, to niestety tego samego nie można było powiedzieć o łotrzyku. Wreszcie zszedł na dół i mógł w miarę spokojnie rzucić okiem na to i owo.

Pierwszy w oczy rzucił się stosik skarbów, które zgromadziła gadzina. Trzeba było przyznać, że było tego sporo, a na pewno tyle, że nie dadzą rady wszystkiego zabrać. Może jakby mieli jucznego muła, albo coś w ten deseń. Z tego co widział były to w głównej mierze złote monety, a tylko gdzieniegdzie trafił się jakiś kamień szlachetny. Tym co go najbardziej zainteresowało to sejmitar o szerokim, ciemnym ostrzu, z rozchodzącą się ku górze głownią, która dodatkowo lekko się wyginała. Linia ostrza była ładna, a wiedział on doskonale, że łukowate ostrza tną o wiele lepiej niźli ich prości bracia. Rękojeść również była niczego sobie, aczkolwiek, by powiedzieć coś więcej musiał się zbliżyć i wziąć broń do ręki. Tak też uczynił i począł dokładnie przyglądać się zdobieniom rękojeści, jelca oraz głowni, by na koniec przekonać się jak leży w dłoni oraz jak jest wyważony poprzez wyprowadzenie kilku szybkich cięć.

Kątem oka zauważył, jak Taar z zainteresowaniem przygląda się zdobionej tarczy. Widać nie tylko on znalazł coś ciekawego dla siebie.
 
Zormar jest offline