Sigismund splunął i popatrzył spode łba na Sinbrada. -Wierzysz w bogów węglarzu i w przeznaczenie? Może to znak? Jeśli to co nas otacza to piekło to tam gdzie trafimy może być tylko lepiej.
Oprych pokiwał ciężko głową jakby zastanawiał się nad wypowiedzianymi przez siebie słowami po czym zwrócił się do Oddo. -Mam w dupie złoto i Grafa. Mi wiele nie potrzeba. Jeśli mam to zrobić to dlatego, że tak trzeba a nie dla paru złociszy. Mogę iść choćby teraz byle to miało ręce i nogi. Jeśli mam popełnić samobójstwo to znam znacznie lepsze i przyjemniejsze metody niż bycie pożartym żywcem przez potwora. Krasnolud jak rozumiem idzie? Kto jeszcze?
__________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane! |