Ja po prostu sądziłem, że już dałem w tej kolejce posta i nie dawałem drugiego. Wyszło tak jakbym zlał Franza. Przeczytałem początek jego posta i uznałem, że mnie nie dotyczy. Nigdy nie dialogowaliśmy a już na pewno nie Franz z Ullim. Moja wina nie zachowałem czujności. To fabularnie ważne żebym był w towarzystwie wioseł? No nie ważne. Następnym razem tyknijcie mnie przez PW albo dajcie znak życia na komentach. Każdy może się zamotać. Przepraszam.
__________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane! |