Gdy bestia kiwnęła się do przodu Koren błyskawicznie odstawił z trzaskiem karabin i wyciągnął topór. "Ależ on tylko kiwa głową, głupku!" pomyślał o sobie nieżyczliwie i opuścił broń.
- ***rrwa mać! - Zaklął solidnie krasnolud na widok łańcucha i chrząknął. Nie przepadał za męczeniem i więzieniem żywych istot wbrew ich woli.
- Ależ to musi strasznie boleć- dodał głośniej. - Może by tak wyeliminować twoje więzienie, przyjacielu? - I uśmiechnął się pod wąsem szelmowsko.
__________________ Discordia (łac. niezgoda) - bogini zamętu, niezgody i chaosu.
P.S. Ja tylko wykonuję swój zawód. Di. |