Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2016, 22:46   #120
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Efcia Zobacz post
Orgazmu, nawet udając stosunek, wampir nie osiągnie.
Substytutem tego jest ekstaza podczas dzielenie się krwią.
Co do wzwodu, to wystarczy wydać punkt krwi i już się go osiągnie. Żadna zaleta nie jest do tego potrzebna.
Spotykałem się z interpretacja wg. której "blush of life" daje wampirom to, że ich ciała zachowują się jak za życia. Co oznaczało: oddychanie powietrzem, różową skórę, ukrwione genitalia, a więc czułość na bodźce seksualne. Oznaczało to, że pod wpływem "blush of life" na które trzeba było wydać krew, nie trzeba było już więcej płacić krwią za wzwód. Co zaś do orgazmów to nie jest to tak, że wampiry ich nie maja. Przecież Toreadorzy są znani z hołdowania swoim chuciom. Po prostu zwykłe picie krwi z człowieka jest już dużo przyjemniejsze niż orgazm, a co dopiero picie krwi z innego wampira. Ktoś kiedyś na forum porównywał to do narkotyków... gdy sięgasz po te mocniejsze, to słabsze niby nadal dają odjazd, ale to już nie to samo...

Oczywiście powyższe jest tylko moim komentarzem, bo akurat w tej sesji mi się trafił wampir, któremu się to nawet w teorii nie przyda.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline