Wybaczcie, że tyle to musiało trwać, ale wczoraj wieczorem napisałem posta tak słabego, że go dziś wykasowałem i od nowa pisałem. Znowu czeka nas walka, tym razem z jednym z dwóch przywódców hordy najeźdźców - niesławnym Ragushem Krwawym-Rogiem i jego doświadczoną w bojach hordą. Będzie ciężko, nawet bardzo, ale liczę na to, że przetrwacie to trudne starcie.
Wrogowie mają nieznaczną przewagę liczebną, no i mają ogry! Jednakże stoicie przy murach, macie przewagę terenu oraz wsparcie gromady strzelców, którzy będą w swojej turze dziesiątkować wrogów - pod warunkiem, że ci nie dostaną się do nich.
Mam dla was dwie mapki. Jedną przygotowałem w programie do ich tworzenia, nie jest idealna, nie jest przeskalowana, ale wydaje mi się, że bardziej oddaje otoczenie:
1. Ten pickup ma pusty bak i nigdzie nim nie odjedziecie, a tak na serio to jest to stary, poniszczony wóz, który stoi pomiędzy wykrzywioną bramą, a wyrwą w murze.
2. To namioty. Można się tam ukryć, ale raczej nie mają żadnej innej strategicznej wartości.
3. Zrujnowane chatki przy murach.
A. Strażnica, która jest tutaj znacznie mniejsza niż w rzeczywistości. Nie kierujcie się skalą w żadnym wypadku, nie ma ona najmniejszego sensu.
Druga mapka, ta bardziej interaktywna znajduje się tutaj:
https://docs.google.com/spreadsheets...it?usp=sharing
Podajcie współrzędne, na których chcecie postawić swoje postacie i powiedźcie co robicie. Dopiero w następnej turze pojawią się wrogowie, a po rozmieszczeniu waszych postaci ustawię waszych sojuszników.
Czas na odpis jest do piątku, ale jeśli kogoś ma nie być w następnym miesiącu to proszę o odpis wcześniej, nawet jeśli walka nie będzie do tego czasu skończona. Tak jak ostatnio rozpiszemy walkę w komentarzach, ale tym razem pewnie nie będzie ona w całości poprowadzona, a jedynie pierwsze kilka tur, po czym później sam dokończę, żeby nie przeciągało się to w nieskończoność.
Tura 1
Proszę o wstępny zarys waszego planu obrony Goboczujki oraz o deklaracje.