Wątek: Pay Off
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2007, 22:46   #27
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
Maria

Zrobiła wielkie oczy jakby nie rozumiejąc idiotycznego zachowania Esperanzy. Przechyliła się przez bar i wycedziła przez zęby

- Odpieprz się od moich klientów.

Chwilę potem pociągnęła Chrisa do najbliższego stolika i wróciła do rozmowy z iście kobiecą złośliwą kokieterią.
- Może bym i chciała... - dziewczyna zrobiła pauzę i spojrzała w oczy młodego chłopaka o cholernie miękkim sercu - Może bym chciała gdybym wiedziała czego ty chcesz.

Zaśmiała się cicho po czym wypiła duszkiem drinka, którego zabrała ze sobą.

- Mów... - zbliżyła się do Chrisa na maleńką odległość, tak, że oddechem muskała jego policzek. Czuła jak drży, cały biedny, tak blisko upragnionej kobiety - Czego chcesz?

W dziwny sposób lubiła tego chłopaka. był zupełnie inny niż stali bywalcy "Lost Heaven", był jeszcze dziecinny, wpatrzony nie w jej tyłek, a po prostu w taniec. Dawał Marii próżne poczucie bycia podziwianą, bycia piękną i subtelną wbrew dosłowności całej sceny. Nie jeden raz Maria śmiała się, że gdyby tylko Chrisa przelecieć z pewnością zyskałby na męskości i pewności siebie.

Czekała, ąz tylko zbierze w sobie odwagę.
 

Ostatnio edytowane przez Wernachien : 11-05-2007 o 22:49.
Wernachien jest offline