- OOOO!!! Święto Dzięczkynienia i nardowe normalnie! GM mi odpalił!
- Dobra popaczałem. Ta skośna Douglas jest zarypana? To najbliższa na pn to ta Le Francuska wzdłuż lotniska czyli trzeba by się wrócić? To pitolę. Jedziemy dalej i przebijamy się!
Bo widzę, że rzeczka albo co i w sumie dość ciasno nas złapali niezbyt jest miejsce na manewry międzyulicowe. Przebijamy się i najwyżej będzie akszynowo
Cytat:
I nikt nie mówił o wypadku
|
- Taaakkk? A popacz, tak się jeszcze troszkę łudziłem...