Z Herr Amonem usiedliśmy i trochę popisaliśmy. Post pojawi się, jak zawsze, po korekcie. Intryga w domostwie panny Eve nabiera tempa... a postać, która, przyznam, sama jest dość tępa, właśnie opuściła budynek. Żeby tylko odwiedzające butelki nie zapomniały...
Zapiski moich dwóch podglądaczy wezmę na warsztat jutro. Udzielę też odpowiedzi na kłopotliwe pytania w waszych prywatnych plikach. A potem zaczniemy coś wspólnie spawać. Można by się umówić na takie łączone piśmiennictwo w niedzielny wieczór. Czy to wykonalne?
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |