Wątek: Benesburg
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-05-2007, 13:25   #98
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Nestir
Elf szybko sparował. W tłumie słyszysz jakieś zamieszanie.

Kora
Wyrwałaś się bez problemu z żakietu. Ludzie zaczęli robić wam miejsce.

Niha'i
Dziewczyna wyrwała sie a ludzie zaczęli odsuwać się od was.

Wszyscy
Henryk przedziera sie przez tłum, ocenia sytuacje krótkim spojrzeniem i mówi donośnym głosem tak żeby wszyscy go słyszeli.
-Wojowniku i Ty usza... tzn. elfie przestańcie.-Spojrzał na wieśniaków.
-A wam radzę wrócić do pracy przy palisadzie.
Gdy ludzie się rozeszli znów zwrócił się do was.
-Zapraszam do siebie mamy wiele do omówienia.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

Ostatnio edytowane przez Szarlej : 12-05-2007 o 13:42.
Szarlej jest offline