Ja mam wampirzycę, a że wampirzego chyba nie ma, to zakładam, iż opanowałam dialekt kraju, z którego pochodzę? Nilfgardu, czy jak to się zwie w Twojej sesji, tak? I czy nekromanci mają jakiś swój "sekretny język", którego używają jako pewnego rodzaju szyfru? I jeśli tak, to czy jako wampirzyca mogę nim władać, a więc porozumiewać się z Pesarą?
EDIT:
Oraz kiedy będziemy działać razem i czy dowiemy się w końcu czegoś o "Panie złym"?
Ostatnio edytowane przez Moni : 07-07-2016 o 13:00.
|