Jestem zaskoczony (nie wiem, czy pozytywnie, czy negatywnie) ile wagi przywiązujemy w sesji storytelling do ramek wokół avatarów...
A co do brakującej zbroi - z jakiego zakresu zbroi mam wybierać, GM? Turiański, ludzkich, quariańskich, krogańskich czy turiańskich? I zakładam, że raczej lekka zbroja? Czy może zbroje z ME3?
Edit: Ramka dodana. Hexów niet.