Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-07-2016, 00:34   #30
Gveir
Banned
 
Reputacja: 1 Gveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumny
Zjebało się, co nie powinno go dziwić.
Tuż po szybkiej operacji podbródka, schował nóż i zanurkował w przód, szukając osłony. Podobnie zrobiła Valeria, dzieląc los barczystego catchanina.
Wszystko zesrało się w kilku punktach. Khan pechowo oberwał dwie kulki, oddając życie Imperatorowi. Temu Chrisowi, czy jak mu było, też się nie poszczęściło. Kafar z Krieg dość celnie rzucał granatami, a jeden z nich nieźle uszkodził cadiańczyka. Pech!

Uriel postanowił rzucić się za osłonę tak, aby mieć coś przed sobą w formie ochrony. Mógł nawet doskoczyć do Sejana, było mu to obojętne. Dym uniemożliwiał rozstawienie boltera, a raczej strzelanie z niego, mimo tego rozstawił go, samemu patrząc na świat przez celownik termo.
Gdy wypatrzy pierwszą ofiarę, nawet heretycką Inkwizytor, wystrzeli prosto w czaszkę. Jeśli dym się przerzedzi, Hinner dopada do boltera i zaczyna słać pociski w kolejnych przeciwników. Jeśli podejdą blisko, Uriel rzuca frag w ich stronę. Oczywiście, doskonale wiedział, że ktoś obrał za cel Inkwizytora, pamiętał o tym i nie chciał wystawiać łba na odstrzał od zabójcy Khana.
 
Gveir jest offline