Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-07-2016, 13:35   #13
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Elfka widząc utworzony portal zrobiła krok wstecz z myślami Sam sobie wejdź do portalu jakiś odważny - pomyślała, ale w końcu ciekawość co jest po drugiej stronie wzięła górę i przeszła przez niego. Poczuła jak uderza twarzą o taflę wody, ale nie była mokra. Podróż trwała chyba pół sekundy, nie to nie jest Star Trek i nadprzestrzeń. Wypadła z niego lądując na łóżku.
-Ah łóżko. Przynajmniej ląduję na czymś miękkim... - powiedziała Alunia, ale się od niego odbiła i spadła twardo pośladkami na obitą dechami podłogę dodając -...a kurwa jednak nie. Pobożne życzenie - stwierdziła, że lepiej nie mówić za szybko i włączyć myślenie ("pstryk" palcami i gotowe nieprawdaż).
-Ałć. Gdzie ja jestem? - zapytała sama siebie Acelia. Pokój był ciemny, było dużo amfor, wiader i misek. Po swojej prawej stronie miała drzwi prowadzące na dwór, ale pytanie się rodziło, gdzie wywiało resztę? Czyżby coś się stało z portalem i ich rozdzieliło, czy może był to wadliwy czar rzucony nie na tym poziomie doświadczenia. Dobra czas się podnieść i poszukać reszty ferajny. Podeszła w stronę drzwi i uchyliła je by zobaczyć, czy jest bezpieczna.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline