Post już jest... miłej lektury życzę.
Jak widzicie są narady i drużyna podzielona. Proszę powoli myśleć nad bajkami dla śmiertelników dotyczących swojej osoby. Bądź co bądź, krwiopijcy to nie jedyne typki z jakimi przyjdzie wam się spotykać.
Mi Raaz... co do leczenia bożogorbców krwią tooo.. tobie zostawiam zadecydowanie za nich ilu podejmie leczenie i ile krwi wampirzej na to pójdzie
.