No to może niech ci z bronią palną przycupną na razie za jakimiś skałami/zaspami, tak, żeby została mała grupka ludzi. Wtedy wystarczy, że dadzą się zauważyć, to może zwierzoludzie rzucą się na łatwy łup.
Jak już zaczną szarżować, to otworzymy ogień.
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |