LeBron jesteś przyjęty.
Czekamy jeszcze na jednego gracza, bez Wallacea sesja nie ruszy, przemyślałem to i jednak ja Williamem kierował nie będe, bo to by było zbyt łatwe, sami pokierujecie powstaniem
. Ale potrzebny jeszcze jeden gracz, który weźmie na siebie cała odpowiedzialność.