Wątek: Demon Upadku
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2007, 13:02   #4
elf_11
 
Reputacja: 1 elf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetnyelf_11 jest po prostu świetny
Kiedy wzrok Febrina napotkał spojrzenie Astegora, ten dłużej nie czekał . Wstał powolnym ruchem od stołu który zajmował, zostawiając przy nim napoczęte wino, zabierając jednak resztę swoich rzeczy. Torba na rzemieniu wypchana bo brzegi, wisiała na jego lewym ramieniu.Pod jego czarnym płaszczem dało się dostrzec skórzany kaftan, przykrywający trochę już podniszczone lecz solidne ubranie podróżne. Miecz zawieszony przy pasie, obijał się o wysokie skórzane buty.W ręku trzymał wyprostowany łuk ,ze zdjętą w tym momencie cięciwą. Pod kapturem wciąż naciągniętym na głowę, widać było Jasne długie włosy, w których dało się dostrzec małe dokładnie splecione warkocze oraz raczej spokojne oczy , o kolorze który najłatwiej można określić jako ciemny.
Wymijając kolejne stoły, dyskretnie rozejrzał się po sali.

Stojąc już blisko Astegora :
- Bądź pozdrowiony . Jeśli Astegor twe imię wiedz ,że mam dla Ciebie wiadomość .Znaj też mój zamiar ,który nie jest udręką. Czy spocząć mogę przy twej stronie?- zapytał spokojnym głosem Febrin, wyczekując odpowiedzi.
 

Ostatnio edytowane przez elf_11 : 13-05-2007 o 23:26. Powód: ach ta skleroza :P
elf_11 jest offline