Aha ok bo ja z kolei Myślałem że do chwili nałożenia pieczęci Salomona jego wizję będą podobne do tych Punishera czyli otrzymał by pełne informacje o stojącej przed nim istocie paranaturalnej i dopiero wkurzony obrażeniem pamięci przyjaciela Stephen oprócz pieczęci trwałe upośledził by ów zmysł nadnaturalny tak że nawet po zdjęciu ograniczników nigdy nie wrócił by do dawnej świetności tak w ramach lekcji pokory.
Ale to tylko smaczek fabularny nie musi być zapewniony
Gwoli wyjaśnia współgraczom mam słabę łączę stąd wysłam post w częściami i edytuję bo bez tego nie raz straciłem dużo czasu i tekstu