Wątek: Demon Upadku
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2007, 19:33   #9
Takeshigo
 
Reputacja: 1 Takeshigo nie jest za bardzo znany
Joachim

Ból... ból i przerażenie...i chęć zostania przy życiu. Tylko tyle czuł Joachim gdy zjawy zbliżały się do niego nieubłaganie. Wiedział, że to może być już koniec. Pod wpływem bólu upadł na kolana, uszy zakrył dłońmi myśląc naiwnie, że pozwoli mu to na chwilę wytchnienia. Nie tłumiło to jednak zawodzenia widm. Zaczął krzyczeć, potwornym, nieludzkim krzykiem chciał zagłuszyć wycie. Do oczu nabiegły mu łzy. Zjawy były coraz bliżej. Joachim wstał jednak i zaczął biec. Uciekać tak szybko, na ile potrafił - nawet jeszcze szybciej. Bieg aby przeżyć. Upiory jednak zbliżały się do niego. Pomyślał, że może jeszcze zdołać im umknąć. Biegnąć rzucił zaklęcie, które mogło ocalić mu skórę. Jak kamień w wodę... Tak, chciał zniknąć, przestać istnieć, rozpłynąć się. Jak kamień w wodę. Nabrawszy znacznej przewagi nad ścigającymi, czmychnął gdzieś na bok w zarośla. Tam skulił się i czekał najgorszego.
 
Takeshigo jest offline