No to teraz już tylko pchać Talerowi zostało. Z masłem/smarem przednia rzecz
Też bym reputkę dał ale nie mogę.
Taler wraca i pomaga wyciągnąć łódź. Wrzuca co ciekawsze rzeczy na łajbę. Wszystko może się przydać.
Swieta może wie jaki czas mamy? Czy to już koniec wyspy?
------
Edit: Jak jest pochyło i ma uciekać to dać jedną linę by można było hamować?