Amon chyba za nami
Z tego rozumiem, że nie ma szans na zwodowanie i odpłynięcie bez walki z nimi.
Jeśli nikt nie rzuci żadnych czarów to będę ja stawał do walki.
Proszę się określić moi kompani
Ja bym się wtedy ustosunkował do Waszych postów by dwóch nie pisać.