Corrick

Zmienił charakter na karcie, dodałem też bonus wynikający z atutu do umiejętności, bo to wczoraj przegapiłem.

Historia:
W Sembii życie toczy się troszkę inaczej. Im więcej masz pieniędzy, tym więcej masz szacunku. I, nieoficjalnie, wrogów. I te dwie rzeczy, pieniądze i wrogowie zazwyczaj doprowadzają ludzi do ruiny bądź śmierci. Nie inaczej było w przypadku Stedda Stoneholda, trzeciego syna wpływowej rodziny Alermon z Saerloon. Dziadek Stedda zbił majątek na handlu morskim i różnego rodzaju mapach - od prostych map Sembii do skomplikowanych szlaków morskich łączących Toril z resztą kontynentów. Jego ojciec, handlowe beztalencie, narobił długów, co doprowadziło jego rodzinę do ruiny. Ale to inna historia.

Młodzieniec odebrał szlacheckie i żeglarskie wyszkolenie - nauczono go czytać i tworzyć mapy, nawigować na podstawie gwiazd i walczyć. Jako trzeci syn, nie miał wielkich szans na odziedziczenie majątku ojca, nie mógł też za bardzo liczyć na inną karierę - został więc żeglarzem. Przydzielony do jednego z rodzinnych okrętów, pływał kilka lat po Morzu Spadających Gwiazd, z początku jako kupiec.

Jednak bezradność jego ojca doprowadziła ich rodzinę do ruiny. Przetrwał jako jedyny zamach, tylko dzięki dyscyplinie i wsparciu kompanów ze statku. Gdy tylko zacumowali w najbliższym porcie, spakował swoje rzeczy i oddając statek w ręce kapitana, oddalił się. Nie miał po co wracać do Sembii, Srebrne Kruki Selkirków już o to zadbały. Czuł się zdradzony przez swój kraj, postanowił się więc nająć w roli nawigatora na statku...

Skończył jednak jako majtek na Wesołej Syrenie, niewielkim kutrze rybackim. W przeciągu minionego roku, trzykrotnie zmieniał załogi, głównie z powodu starć charakterów na linii Stedd-Kapitan okrętu. W końcu wylądował w mieście Smok, z szkatułą pełną złota, gotów do, jak usłyszał, walki z sembijskimi statkami.

Opis postaci:
Średniego wzrostu mężczyzna o ciemnych, wiecznie zmierzwionych włosach i w kilkudniowym zaroście. Ubrany w ciemnoczerwone spodnie i jasną, luźną koszulę, na to zarzuca czarny płaszcz. Na głowę lubi zarzucić czerwoną hustę, ale tylko na statku. Kobiety mogłyby rzec, że jest on przystojnym osobnikiem, lecz nie zwraca na to zbytniej uwagi.
Na codzień jest nieco oddalony, jakby zamyślony. Naprawdę jednak, waży każdy swój ruch, szuka alternatyw i awaryjnych wyjść dla swoich planów. Jest całkowicie lojalny względem towarzyszy, a prawo stanowi dla niego najwyższą władzę. Prawo nakazuje bowiem atakować statki pod sembijską banderą, a to zemsta, która dla Stedda jest wybawieniem od ciągłych myśli.
Gdy bliżej pozna i przekona się do towarzyszy, jest otwarty, rozmowny i radosny, oczywiście przez jakiś czas. Jest osobą inteligentną, z którą można porozmawiać na wiele tematów, jednak prawdziwą pasję w jego oczach można dojrzeć, gdy porusza się temat nawigacji, szlaków morskich i map.

 

__________________
Port Balifor - przygoda osadzona w świecie Smoczej Lancy - zapraszam do śledzenia!
Przez czas bliżej nieokreślony bez dostępu do sieci. Znowu...