Wszystko się da zrobić. 4 dni były ustawione po to, aby gra się nie ciągnęła latami. I dodatkowo, aby jeżeli ktoś napisze: "Sorka, nie zdążę, poczekajcie dzień - dwa bo chcę coś ważnego zrobić/powiedzieć", to nadal ta tura była znośna, a nie rozciągała się do 10 dni
. Natomiast wiecie, ja też często piszę z pracy, więc rozumiem potrzebę dłuższego czasu.
Jak to mówią: Vox Populi, Vox Dei. Ustalmy może tak: Tura to 4 + 2 dni. O co chodzi? Generalnie staramy się odpisać w 4 dni, ale nic się nie dzieje, jak odpiszemy w ciągu dni 6, nikt nie popędza, tura sobie normalnie leci. Taka trochę zagrywka psychologiczna, gdyż jak ludzie widzą jakiś termin to najczęściej piszą w okolicy jego zamknięcia
. To mam nadzieję, że będziemy się w 6 dni ogarniali. W sumie jest was też więcej niż planowałem z początku, więc to przedłużenie, powinno wyjść wszystkim na zdrowie.
W razie jakby ktoś miał się nie wyrobić w terminie 6 dni, niech daje znać tutaj.