Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2016, 21:05   #219
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
Łóżka rezydencji były całkiem przyjemne - szerokie, miękkie materace w które zapadało się jak w toń. To co z zewnątrz wyglądało jak zasunięte rolety było jedynie zmyłką - w środku okna były po prostu zamurowane. Stephen nie był już niepokojony aż do momentu kiedy jego ciało zesztywniało, a umysł zapadł w spoczynek.


To kiedy wampir "zasypia" i "wstaje" zależy od tego jak blisko jest ze swoim dawnym ja - człowieczeństwem. Jako granicę można przyjąć moment pokazania się tarczy słonecznej na niebie - w tej chwili każdy wampir ma wewnętrzny przymus snu. Ale im niższe człowieczeństwo, tym dzieje się to wcześniej - i później wstaje. Zmiany są zauważalne - niskie człowieczeństwo potrafi uciąć kilka godzin każdego dnia, a zimą nawet wyłaczyć postać z gry.

Każde wybudzenie się z snu wymaga punktu krwi. Jeżeli postać go nie ma...śpi tak długo aż ktoś jej go poda.

Śpiącego wampira trudno wybudzić - mało co poza bezpośrednią ingerencją w ciało ma taką szansę. A nawet obudzony wampir jest niemrawy i ma dużą szansę na zaśnięcie na stojąco, wciąż będąc zagrożony.


 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline