Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2016, 20:27   #6
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
-Dziękuję my za naukę- uśmiechnął się do dziadka Seathan gdy ten wychodził. Pod słowami powiększania sił miał na myśli zaciąg tradycyjny jak i najemników. Mówiąc o środkach miał na myśli złoto którego im nie brakowało. Dziadek natomiast wykorzystał ten moment by dalej go uczyć. Przywykł do tego, nawet go to cieszyło. Nie ważne czy senior mówił o rzeczach które Seathan już wiedział czy nie. Zawsze przyjmował jego rady z pokorą. Gdy senior rodu opuścił salę. Zwrócił się Malwyna.

- Lordzie Rayne pozostaje nam posłuchać rady Lorda Simona. Mamy odpowiednie środki jak wspomniałem i możemy prowadzić zaciągi. Uczyń tak samo, gdyby zagrożenia okazało się realne. Czy to ze strony żelaznych ludzi czy z innej. Będziemy wspólnie gotowi i razem stawimy czoła zagrożeniu. - po tych słowach wzniósł kielich i uczynił krótki toast.

-Za nasze rody żyjące w wiecznej przyjaźni i sojuszu. - po wypiciu z toastu. Jeśli Rayne nie miał nic do powiedzenia Seathan wykręcił się przygotowaniami do ślubu i opuścił komnatę. Dyskretnie skinął głową Trevyrowi, by podążył za nim.
 

Ostatnio edytowane przez Icarius : 31-07-2016 o 20:38.
Icarius jest offline