Cytat:
- Ale przeca mój hiroł ma to już w łapie Może mój hiroł kupi a potem pożyczy w razie czego Harvey'owi?
|
hej, jak jest skłonny zapłacić...
Cytat:
- To czyli za wytrychy 40 g, za książeczkę 15 g to razem 55 g jakbym brał dla siebie. To ile bym musiał wywalić nabojów na wymianę? Jak po standardowe 2 g za 9-ki to chyba ok 25 - 30?
|
albo można uznać że część dostaliście wekslach (np tę cześć która pochodzi z sprzedanej zdobycznej broni, którą jakby nie patrzeć najpewniej kwatermistrz opchnie w tym sklepie...) wątpię żebyś dostał podręcznikowe 2g za sztukę za amunicję "z ręki" może jakbyś miał ją w nieotwartym oryginalnym opakowaniu... W przypadku sklepikarza który sprzedaje amunicje zawsze możesz wrócić i obić mu mordę jak ci sprzeda wadliwą amunicję (no chyba że zginiesz bo broń w najmniej odpowiednim momencie nie wypaliła.) ale on nie ma takiego komfortu w twoim przypadku, ty możesz już tu nie wrócić. Ale to scenariusz zakładający złą wolę, teraz weźmy pod uwagę ze macie sporo zdobycznej amunicji... której nie testowaliście więc nawet z dobrą wolą możecie sprzedać wadliwy towar. Tak porównując wasze sytuacje to sklepikarz to sklepikarz, wy jesteście jak facet który z koca na ulicy handluje książkami i jakimiś starymi urządzeniami. Bez żadnego wartościowania bo w post apo prawie wszyscy się tym parają chodzi mi tylko o to że kupując coś od was (zwłaszcza coś czego nie może sprawdzić) zakłada że może to być wadliwy towar i stosownie do tego obniża cenę. Mógłbyś próbować go przekonać urządzając demonstracje (np dając mu do wyloswania kilka naboi które następnie wystrzeli ale żeby to się opłacało trzeba by pójść w większą ilość)
jak Irish weźmie pomoce naukowe to ci starczy na krótkofale
co do PP... typowy magazynek to dwie blaszane ścianki (cztery w podwójnej ładownicy) między którymi zazwyczaj jeszcze będą naboje. Pocisk przechodząc przez magazynek w ładownicy zwalnia (i w przypadku ekspandujących, ulega deformacji) i uderzając w to co jest za ładownica jest już spowolniony ( i w przypadku ekspandujących zdeformowany) przez co łatwiej go zatrzymać. W przypadku pocisków rozsypnych (frangible jak glaser) może się okazać że po przejściu przez magazynek w ładownicy właściwie nic z niego nie zostanie. Więc wychodze z założenia że ładownica to 1 PP czyli dostatecznie dużo żeby zatrzymać odłamki, najsłabsze naboje. W połączeniu z kamizelką przeciwodłamkową pod spodem daje to już w miarę przyzwoitą ochronę. (choć magazynek będzie raczej spisany na straty razem z częścią amunicji, możesz próbować wyklepać magazynek i wykorzystać pociski ze zniszczonych pocisków, inna sprawa że to samo stanie się zawsze gdy pocisk trafi cię w ładownicę którą masz na pancerzu, czy ci to pomoże czy nie "to add insult to injury" ładownica to twoja najbardziej zewnętrzna warstwa pancerza więc cokolwiek trafia w ciebie najpierw zatrzymuje się [bądź nie] na niej)
Innym przypadkiem jest broń krótka, zamek pistolet czy rewolwer to w większości (nie będę tworzył tabeli lokacji dla trafionej broni, rozstrzygnę to na korzyść BG) kilka warstw wysokogatunkowej stali więc powinno zatrzymać i pocisk z karabinu, choć ponownie kosztem zniszczenia bądź poważnego uszkodzenia (hej czym jest zniszczony pistolet i wielki siniak jeśli nie świetną opowieścią którą będziesz mógł sprzedać BO PRZEŻYŁEŚ)
Skoro już jesteśmy w temacie to o ile zawsze trzeba pamiętać że zasłona=/=osłona to w pewnych przypadkach przeszkody na drodze pocisków mogą zredukować PP pocisku. Np klasyczny przewrócony stół nie zatrzyma kuli z karabinu ale spowoduje jej koziołkowanie co zredukuje jej PP i sprawi że kamizelka normalnie chroniąca przed nabojami pistoletowymi zatrzyma pocisk 5,56 NATO
Cytat:
Ale powiem Wam panie i panowie, że ostatnio to mam wrażenie, że sam z Lemim tu gram
|
c'nie?