Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-08-2016, 13:19   #3
Wila
 
Wila's Avatar
 
Reputacja: 1 Wila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputację
Zora przeciągnęła się leniwie na krześle. Siedzenie i robienie niczego z całą pewnością nie sprzyjało jej nastrojowi. Wolałaby już powtórzyć ten dzień w którym trochę się zabawiały, nawet mając na uwadze fakt, że kolejny zmarnowałyby na odsypianie. Od niechcenia obserwowała Arię, która zamawia dla nich posiłek u Dziewuszki. Była zadowolona z jej towarzystwa. Podobno lepsze jakiekolwiek towarzystwo niż żadne, jednak w tym wypadku Aria stanowiła nie jakiekolwiek a po prostu dobre towarzystwo.

- Musimy znaleźć sobie faceta - wypaliła ni stąd, ni zowąd Zora chwilę po tym jak jej towarzyszka na powrót usiadła przy stoliku i z przymrużonymi oczami zaczęła szukać potencjalnych klientów. Jakkolwiek brzmiało to dwuznacznie, według Zory miało sens. Mężczyźni cieszyli się zdecydowanie lepszą popularnością w tym fachu.

- A jak tak dalej pójdzie, za dwa albo trzy dni będziemy musiały wyruszyć na szlak, albo poszukać szczęścia w porcie. Co wolisz? - zapytała leniwym tonem, zupełnie jakby nie mówiła o czymś ważniejszym niż przypuszczenia odnośnie jutrzejszej pogody. Oczywistym było, że Zora będzie wolała szlak niż zaciągnięcie się na statek. W końcu jej umiejętności na wodzie mogłyby się na niewiele zdać.
 
__________________
To nie ja, to moja postać.
Wila jest offline