"Realne życie" cóż to takiego? Pojęcia nie mam. Jesteś pewny, że to co cię otacza i na co wołasz "realne życie" jest "realne"? Odwiedź może jakiś szpital psychiatryczny. Oddziały zamknięte są pełne ludzi z bardzo poważnym podejściem do "realnego" życia. Ci z najbardziej poważnym podejściem siedzą zwykle w izolatkach. Nie wiem skąd u ciebie przekonanie, że to co przeżywasz podczas sesji RPG jest mniej realne od "realnego życia".
__________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane! |